Nikt nie wie, co się stało
Kto by pomyślał, że pięć lat później on także umrze w dramatycznych okolicznościach. 53-latek został znaleziony martwy w łazience w swoim domu. Policja od razu wszczęła dochodzenie, podejrzewając zabójstwo.
Wyszło na jaw, że dzień przed śmiercią aktor pojawił się na spotkaniu ze znajomymi z podbitym okiem. Nie chciał dokładnie wyjaśnić przyczyn niedyspozycji. Pod naciskiem pytań wyznał w końcu, że wdał się w bójkę w cukierni z dwoma mężczyznami. Jeden z nich miał uderzyć go w twarz.
Podczas rozmowy z przyjaciółmi aktor uskarżał się na ból głowy, postanowił więc szybciej wrócić do domu. To był ostatni raz, gdy widziano go żywego.
Dopiero po sekcji zwłok gwiazdora okazało się, że doznał on poważnego urazu głowy. Powodem jego śmierci był krwiak podtwardówkowy.