Trudne początki
Pierwszą rolę dostała w operze mydlanej "Loving". Już wtedy starannie planowała karierę. Zawsze miałam jasno określone cele.
- Wiedziałam, dokąd zmierzam i umiałam wybierać priorytety - zdradziła w wywiadzie dla "Cosmopolitan".
Niestety, po zakończeniu emisji kolejnych w jej karierze "Pokoleń" przez kolejne pięć lat nie miała szczęścia do ról. Występowała tylko gościnnie lub w mało udanych produkcjach.