Nakręcona pomarańcza
„Mechanicznej pomarańczy”* w Wielkiej Brytanii *nie można było obejrzeć przez 27 lat.
Londyński klub Scala zbankrutował po przegranej batalii prawnej w 1993 roku za zorganizowanie bezprawnego pokazu. Dopiero po śmierci Stanleya Kubricka film trafił do tamtejszych kin, na kasety i płyty.
A Anthony Burgess? Po latach niejako odciął się od swojej najpopularniejszej książki, żałując jej napisania i bolejąc nad tym, że została źle zinterpretowana; obwiniał też film o przyczynienie się do spłycenia jej odbioru.* „Jest zbyt dydaktyczna, aby mogła być dziełem sztuki”,* powiedział.
„Mechaniczną pomarańczę” możemy oglądać na ekranach naszych kin od 3 października.
Bartosz Czartoryski