Walka o ''Draculę''
Z teatru, w wieku lat 40., trafił wreszcie na ekran. W 1922 roku odbyła się premiera jego najgłośniejszego filmu, „Nosferatu - symfonia grozy” w reżyserii F.W. Murnaua, inspirowanego powieścią „Dracula” autorstwa Brama Stokera.
Wkrótce potem rozpętała się burza. Wdowa po pisarzu nie zgodziła się bowiem na ekranizację i - choć filmowcy wprowadzili do fabuły drobne zmiany, zaś postać grafa Orloka wizualnie w niewielkim stopniu przypominała książkowego hrabiego Draculę -zdołała udowodnić w sądzie swoje racje.
Nakazem sądu twórcy mieli zaprzestać dystrybucji „Nosferatu” i zniszczyć wszystkie istniejące kopie filmu.
Całe szczęście nie zastosowano się do tego wyroku zbyt gorliwie i kilka taśm udało się uratować.