"Nie pomyślałam, że mąż może odejść"
Jedynym mężem Maryli Rodowicz był biznesmen Andrzej Dużyński, w którym zakochała się w połowie lat 80. W 2016 r. rozstali się , a sześć lat później rozwiedli. Według jej ustaleń, mąż nie był wierny, czemu on z kolei wielokrotnie zarzeczał. Dramatyczny koniec tego związku był potwornym ciosem dla wokalistki.
- Nie pomyślałam, że mąż może odejść, chociaż brałam pod uwagę to, że może się zakochać, facetom się to często zdarza. Zresztą mój mąż był kochliwy, lubił kobiety, kokietował je, a one kokietowały jego. Ale żeby odejść, żeby wziąć rozwód?!. [...] Przede wszystkim musiałam sobie wytłumaczyć, dlaczego tak się stało. [...] Oglądałam więc non stop program "Zdrady", żeby wiedzieć, jak to wygląda. Podglądałam, jak to jest z innymi kobietami, dlaczego są zdradzane i dlaczego one zdradzają. I czy potrafią wybaczyć. Ale jakoś szybko doszłam do siebie - zwierzała się w rozmowie z "Vivą!".