A gdzie podróż poślubna?
Rolnicza rodzina bardzo lubi podróżować. Byli razem już na Zanzibarze, potem w Dubaju, a ostatnio odbyli podróż przedślubną w Egipcie. Po raz pierwszy w zagranicznej podróży towarzyszył im syn. - Stefka wyjeżdżała z nami wcześniej, ale dla Adasia to był pierwszy lot samolotem i pobyt za granicą. Na szczęście wszystko obyło się bez komplikacji. Jestem przekonana, że z młodego będzie podróżnik - mówi Marta.
Mają już wybrany kierunek następnej wyprawy, już po ślubie. - Teraz się schłodzimy, bo planujemy, że dwa tygodnie spędzimy w Skandynawii - zdradziła Marta, a Paweł dodał: - Tam mieszka mój wujek, więc łatwiej nam będzie zorganizować wszystko samodzielnie. Pewne jest, że będziemy zwiedzać, odpoczywać i zbierać energię na kolejne wyzwania, które postawi przed nami życie.