Amant, który rozpalał wyobraźnię kolorowej prasy
Pretensjonalny styl, skłonność do podkolorowywania rzeczywistości czy też wypominana przez jego byłych współpracowników niekoleżeńskość, to nie jedyne powody, które sprawiły, że Kolonko w swojej branży ma więcej wrogów niż przyjaciół.
Sporo kontrowersji budziło jego życie prywatne, które wbrew nazwie do prywatnych nie należało. O jego związkach rozpisywała się plotkarska prasa, w której Kolonko zawsze występował w roli playboya i amanta.
Odkryj Amerykę z Mariuszem Maxem Kolonko! * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku