Nie chciał być aktorem
Premiera „Polowania na muchy” (zobacz unikatowe zdjęcia z planu tego filmu) odbyła się 19 sierpnia 1969 roku.
- Podczas premiery Marek koncertował w ZSSR, więc zostałam przez niego zobowiązana, żeby pójść i rolę zrecenzować listownie, albowiem młody aktor miało nieco obaw związanych ze swym występem – opowiadała jego żona, wówczas jeszcze narzeczona, w książce Marek. Marek Grechuta we wspomnieniach żony Danuty.
- Premiera odbyła się w wakacje, będąc dla mnie jedynym w swoim rodzaju przeżyciem. Wiedziałam z opisu, kiedy mniej więcej aktor Grechuta pojawi się na ekranie. Grał wraz z Małgorzatą Braunek, którą jako piękną i nowoczesną dziewczynę próbował zagarnąć na chatę. Tuż przed ich wspólną sceną serce zaczęło mi mocno bić, a właściwie, mówiąc dosadnie, tak walić, że nie wiedziałam, co z sobą zrobić. Siedziałam w środku rzędu. Wyjść było trudno, a jednocześnie nie mogłam pójść precz z kina, bo przecież obligowały mnie obowiązki recenzenta, które przyjęłam jako narzeczona aktora. W sumie zagrał jedynie epizodzik, po którym zaczęły jednak przychodzić kolejne propozycje.
On jednak postanowił zrezygnować z kina, w pełni poświęcając się muzyce.