Trzy drogi
Urodził się w 16 sierpnia 1950 roku w Łodzi. Jak wspominał, nie był nigdy grzecznym dzieckiem i sprawiał wiele kłopotów.
– Byłem krnąbrny. Nauczyciele nie mieli ze mną łatwego życia. Mamie stawiano ultimatum: „syn przejdzie do następnej klasy pod warunkiem, że zmieni szkołę” - mówił w „Życiu na gorąco”. Liceum zmieniał aż cztery razy.
– Po maturze miałem do wyboru trzy drogi. Wszystkie związane z publicznymi występami: księdza, adwokata i artysty – śmiał się.