''Gra w wybijanego''
KAI podaje, że Cichucki został zwolniony 5 sierpnia, tuż po tym jak stawił się na próbę spektaklu „Akimudy” na podstawie powieści Wiktora Jerofiejewa. Aktor został natychmiast poproszony na rozmowę z dyrektorem, który wręczył mu wypowiedzenie.
- Jest mi przykro, ale do pewnego stopnia jestem szczęśliwy, ponieważ po raz pierwszy znaleźliśmy się w szczerej sytuacji z dyrektorem* - mówił aktor w wywiadzie dla internetowego programu Maskacjusz TV. *- Dyrektor przyznał, że ze względów światopoglądowych powinien opuścić teatr.
Cichucki dodał również, iż ma wrażenie, że w Polsce zaczęła się „gra w wybijanego”, w której na razie usuwa się z pracy ludzi o innych światopoglądach. Aktor sugeruje, że to dopiero początek.