Andrew De Leon płakał na wizji
Zapłakany Andrew nie mógł sobie wybaczyć słabości. Po zejściu ze sceny wiedział, że ważą się jego dalsze losy w programie, w którym nie ma miejsca dla przeciętnych uczestników, tym bardziej, że De Leon musi się liczyć z koncertami w "Mam talent" dla jeszcze większej publiczności, a te wiążą się z ogromną tremą.