Syn jest całym jej światem
Małgorzata Tomaszewska skupia się teraz na synu. Na pytanie o to, czy w jej życiu zagościła już nowa miłość, odpowiedziała: "dziecko jest moją największą miłością". Nie marzy o trzecim mężu, a przynajmniej wybór uzależnia od Enza. - Chyba wiele od niego zależy, od jego rozwoju i potrzeb - oceniła.
5-latek śladem dziadków interesuje się sportem. Ostatnio zraził się jednak do piłki nożnej, więc przerwał treningi, za to babcia twierdzi, że ma talent do gry w tenisa stołowego. - Enzo jest leworęczny i lewonożny, a w obu tych sportach to duża zaleta - chwali go dumna mama.