Sylwetka jako "skutek uboczny"
Dociekliwy dziennikarz nie omieszkał też spytać o plotkę dotyczącą diety gwiazdy TVN. Według kolorowej prasy, ta smukła sylwetka to efekt katorżniczej pracy na siłowni i kontrowersyjnej diety, w której brakuje śniadań. Gdy zasugerował Rozenek, że to niezdrowe, PPD wyraźnie się obruszyła:
- A cóż jest niezdrowego w tym, że nie jem śniadań?
Gwiazda stwierdziła, że jej sylwetka jest "efektem ubocznym dbania o zdrowie".
Jaka powinna być prawdziwa Perfekcyna Pani Domu? * Jesteśmy też na Facebooku! Dołącz do nas!* Teleshow.pl na Facebooku