Sprzedała dom
Jak się okazało, to był jedyny sposób, by odkupić udziały i od nowa budować wymarzoną scenę po swojemu. Zapłaciła za to jednak słono. Utrata ukochanego domu, w którym spędziła młodość i do którego wracała jak do azylu wiązała się z ogromnym stresem, co też odbiło się na jej zdrowiu. Trudności jednak, jak wynika z informacji „Rewii”, znosi dzielnie, z poczuciem, że jak zawsze sobie poradzi. Choć w wynajętym mieszkaniu patrzy pozytywnie w przyszłość i zaczyna wszystko od początku.