Różne odcienie matczynej miłości
Nie wszyscy wiedzą, że w czasie gry w "M jak miłość" Kożuchowska wcielała się w postaci ekranowych rodzicielek także w innych produkcjach.
Tak było chociażby w serialu TVP pt. "Siostry". Zagrała wówczas Alinę - matkę Pawła. Bohaterka popadła w poważny konflikt ze swoją sąsiadką po tym, jak ta nadała swojemu synowi na imię Gaweł. Celowa, jej zdaniem, aluzja do bajki Aleksandra Fredry o dwóch sąsiadach robiących sobie na złość, była przyczynkiem ekranowej awantury.
Zupełnie inną stronę matczynej miłości aktorka zaprezentowała natomiast w serialu "Tylko miłość". Kreowana przez nią na ekranie Maja Kryńska, nauczycielka języka angielskiego, podbiła serce 10-letniej Lusi. To właśnie ją, po stracie mamy, dziewczynka widziała w roli swojej nowej opiekunki.