Wiśniewska nie mogła pogodzić się z nierównym traktowaniem
Choć obie panie zostały zatrudnione w Teatrze Ateneum na tych samych warunkach, nie było tajemnicą, że Zawadzka może liczyć na szczególne względy u swojego męża. Takie zachowanie bardzo drażniło Wiśniewską.
- Ewę irytowało, że Gustaw faworyzował żonę, a ją pomijał – zdradziła znajoma aktorki w rozmowie z "Na Żywo".
Ale nie tylko to wytrącało artystkę z równowagi.