Nie obyło się bez wypadków
Wcielający się w MacGyvera Anderson przez długi czas z powodzeniem obywał się bez kaskadera.
- Lubiłem akcje Maca na zewnątrz. To była taka wisienka na torcie - wyznał w "Iowa TV".
Sytuacja zmieniła się w 1987 roku z powodu poważnej kontuzji kręgosłupa aktora.
- W ciągu dwóch sezonów miałem wiele złamań, przemieszczeń, szwów... Dawałem radę! Ale po operacji kręgosłupa musiałem przystopować. Nadal jeżdżę autem, na nartach i na łyżwach, ale nie mogę zrobić niczego, co unieruchamia moje nogi - zdradził gwiazdor serialu.