Małżeńska kłótnia
- Kwiaty? W porządku. Podziękowania? Też. Choć nie podoba mi się to, że facet tak się spoufala... Ale biżuteria? No, to już gruba przesada!
Sytuację pogorszy jeszcze Zosia, która na widok bransoletki aż piśnie z zachwytu:
- Prześliczna! Gosiu, mogę zobaczyć?