Nie tak wyobrażała sobie swoją przyszłość
Siedząc pod gabinetem dziewczyna o mało nie zaleje się łzami.
- Pewnie wywalą mnie za to ze szkoły... Bo jak inaczej? Już widzę, jak z brzuchem zaliczam testy sprawnościowe... Jak mnie wyrzucą, to się zabiję!
- Brawo. Bardzo dojrzałe postanowienie, jak na przyszłą matkę.
- Wcale nie chcę być matką! Chcę się uczyć i zostać policjantką!
- Trzeba było pomyśleć o tym wcześniej...