Szczere wyznanie
- Wiesz, odnalazłem tę dziewczynę. Widziałem ją, śledziłem, chodziłem za nią krok w krok... Nawet do niej podszedłem. Chciałem coś powiedzieć, ale... zabrakło mi odwagi - głos mężczyzny łamie się od emocji. - Cały czas myślałem tylko o tym, że w jej piersi bije serce mojego dziecka. Rozumiesz? Boże, ja naprawdę wariuję...
Jak Marta zareaguje na słowa przyjaciela? Czy Żak cierpi na chorobę psychiczną, a Budzyńskiej grozi niebezpieczeństwo?