Namawiano ją do aborcji?
- Stosunkowo młody lekarz powiedział mi: "Musi pani sobie jakoś radzić" i dał mi wizytówkę ginekologa przeprowadzającego zabieg usunięcia ciąży - kontynuowała.
Mimo wielu wątpliwości, Figurska i Chorosiński ostatecznie zdecydowali się utrzymać ciążę.
- Zaczęłam przygotowywać się do tego, że będę miała chore dziecko. Wiedziałam, że to koniec mojej kariery. (...) Zaczęłam rozglądać się za ośrodkami rehabilitacyjnymi.