''M jak miłość''
Joanna po ostatnim spotkaniu z Janem wciąż ma wyrzuty sumienia. I okłamuje Pawła mówiąc, że wieczór spędziła z Alą. Gdy Zduńska prosi przyjaciółkę, by ta potwierdziła jej "alibi", wprawia dziewczynę w osłupienie.
- Czy ty na głowę upadłaś?! Masz takiego fajnego faceta, super małżeństwo… I chcesz to wszystko rozwalić?!
- Nie histeryzuj… Nie zrobiłam niczego złego! - Asia wzrusza tylko ramionami.
- Wypiliśmy po lampce wina i każde poszło w swoją stronę… Zrozum, byłam na Pawła zła, rozżalona…
- A Janek cynicznie to wykorzystał! Dlaczego jesteś taka głupia? Naprawdę nie widzisz, o co mu chodzi? Jak tobą manipuluje?!
Kozłowska z trudem panuje nad emocjami.