Niczego nie podejrzewał
- Marcin? A co ty tu robisz?! Twoja mama mówiła, że będziesz dziś pracować do ósmej - widząc pracodawcę, niania wpadnie w panikę.
Dziewczyna spróbuje zatrzymać chłopaka, gdy ten chce zajrzeć do pokoju Szymka:
- Z trudem zasnął, usypiałam go przeszło godzinę... Nie trzeba go budzić!
Chodakowski jednak nie posłucha i w końcu wpadnie na swojego ojca. Widząc go Marcin będzie w szoku:
- Jezu, ojciec... Co ty wyprawiasz?