Co z Małgosią?
Gdy w końcu George dowiedział się, że Michał nie żyje, opuścił szpital. Błyskawicznie wyciągnął telefon i skontaktował się z osobą, która odwiedza w szpitalu Małgosię. W jego głosie na próżno było szukać smutku i żalu. W zamian na jego twarzy pojawił się złowieszczy uśmiech.