Kinga jest w szoku
Zduńska jest w szoku:
- Jak ty to sobie wyobrażasz? Mam odejść od Piotrka, zostawić dziecko, dom, całe moje życie? O czym ty w ogóle mówisz?!
Ale jej adorator się nie poddaje:
- Nie, nie chcę rozbijać rodziny, nie zrobiłbym tego nigdy w życiu, ale tak bardzo cię potrzebuję...