Do tych ekranowych kreacji wciąż wraca myślami
W 1974 roku ponownie zagrała główną rolę, tym razem w filmie "Linia". Rok później wystąpiła w "Nocach i dniach" Jerzego Antczaka.
Pod koniec lat 70. zapisała się w pamięci widzów jako Bigielowa w popularnym serialu "Rodzina Połanieckich" Jana Rybkowskiego. To właśnie m.in. do tej roli aktorka wciąż wraca we wspomnieniach.
- Zagrałam w około siedemdziesięciu filmach. Trudno jest mi wybrać z nich kilka najbardziej znaczących, bo we wszystkie wkładałam dużo serca i pracy. Miałam wiele fantastycznych, ciepłych ról, w większości z dziećmi. I te właśnie role najlepiej pamiętam. Na przykład role w takich serialach, jak "Rodzina Połanieckich", gdzie miałam sześcioro dzieci, film "Przystań", gdzie miałam ośmioro dzieci. Wszędzie tam, gdzie było dużo dzieci, było bardzo fajnie.