Nie przejmują się krytyką
Jan Nowicki nie był jedyną osobą, która odważyła się publicznie skrytykować występy Mroczków w serialu. Internet aż huczy od negatywnych komentarzy pod ich adresem. Jednak zarówno Marcin jak i Rafał nie przejmują się atakami.
- Patrzę na odcinki „M jak miłość” i widzę, jaki postęp zrobiliśmy od tego pierwszego dnia, kiedy stanęliśmy przed obiektywem kamery. Gdybym nie słyszał pochlebnych opinii od producentów, a przede wszystkim od widzów serialu, już dawno bym zrezygnował. Zarzuca nam się, że gramy tylko w jednym serialu. Ale robimy przecież dużo innych rzeczy. „Taniec z gwiazdami” i moja wygrana. Później drugie miejsce w „Tańcu na lodzie”. To są miesiące pracy, wyrzeczeń. I ogromnej satysfakcji jednocześnie - przyznał Rafał w wywiadzie dla polki.pl.
- Krytyka jak najbardziej jest potrzebna, bo zmusza do zatrzymania się na chwilę i zastanowienia nad sobą. Nie wiem, jakim byłbym dziś człowiekiem, gdyby życie potoczyło się inaczej. Ale te emocje i doświadczenia, które zdobyłem, są dla mnie wiele warte – podsumował Marcin.