To nie koniec kłopotów
Tymczasem Kasia - samotna i rozżalona - zagląda w końcu do bistro…
- Mam tego potąd! Po kokardę! Niby z jakiej racji ciągle mam znosić jego wyskoki?!
Taro (Hiroaki Murakami) próbuje dziewczynę pocieszyć:
- To weź go… Jak to się u was mówi? Na krótką smycz!
Jednak Kasia wciąż się martwi… I nagle blednie, krzywiąc się z bólu.
- Dziwnie się czuję… Boli mnie brzuch i… strasznie kręci mi się w głowie…
- Zadzwonić po pogotowie?
- Nie… Olek… Olek jeszcze powinien być w przychodni, mówił, że dziś będzie do późna…