Wie, że w każdej chwili może umrzeć
Madzia usłyszy, że jej dni są policzone, a życie może uratować tylko przeszczep. Załamana dziewczyna pogodzi się z tym, że niedługo może umrzeć. Postanowi pożegnać się z przyjaciółmi.
Paweł będzie czuwał przy przyjaciółce niemal przez całe dnie. A chora i bardzo osłabiona Marszałek, widząc przyjaciela, będzie mu wdzięczna, że w tak trudnych chwilach otoczył ją opieką.