Nienawidziła Małgosi?
Jak przyznaje Koroniewska, tęskni za kolegami z planu. Tego samego nie może powiedzieć na temat bohaterki, w którą się wcielała.
- Naprawdę nie lubiłam tej postaci i kompletnie się z nią nie identyfikowałam. Często wręcz bolało mnie, bo przez to, że grałam Małgosię, ja także byłam odbierana jako rozpuszczona dziewucha, która ma niepoukładane w głowie. A do tego ona była taką melepetą... - żaliła się w wywiadzie dla "Grazii".