Nigdy nie zabiegała o popularność, więc przez wiele lat pozostawała znana tylko fanom teatru. Przełomem w jej karierze okazała się rola w telenoweli "M jak miłość". Gdy wydawało się, że wszystko nie mogłoby się dla niej lepiej układać, usłyszała dramatyczną diagnozę - rak piersi. Małgorzata Pieńkowska postanowiła wygrać walkę z nowotworem dla córki. Nie wyobrażała sobie, że mogłaby ją zostawić na świecie samą. Choroba zbiegła się w czasie z małżeńskimi kłopotami. Związek artystki z dziennikarzem Jackiem Sobalą rozpadł się. Po rozstaniu z mężem to Inka była dla Pieńkowskiej największym oparciem. Boleśnie doświadczona przez los gwiazda "M jak miłość" robiła wszystko, by pociecha nie poszła w jej ślady. Chciała ją chronić przez popełnieniem tego samego błędu. Nie udało się... Czego aktorka tak bardzo się obawia? KJ/AOS