Liczyła na więcej
Po odejściu z "M jak miłość" aktorka poświęciła się swojemu autorskiemu projektowi, którym jest spektakl teatralny. Była za niego odpowiedzialna od początku do końca, poczynając od doboru obsady, reżyserii, aż po znalezienie sceny do jego wystawienia. Przez długi czas żyła tylko swoim przedstawieniem.
Niestety, nowych zawodowych propozycji brakowało. Mogła liczyć jedynie na sporadyczne role epizodyczne.