''Bywałam zmęczona na planie...''
Pieńkowska zmieniła podejście do życia. Dziś stara się cieszyć każdym dniem. Zaczęła więc szukać nowych wyzwań. Poczuła, że musi coś zmienić. Dlatego po 12 latach gry zdecydowała się odejść z "M jak miłość".
- Zrozumiałam, pewnie z wiekiem, że jestem jak roślina, którą trzeba pielęgnować. Jeżeli jest inaczej, to nie chcę dalej pracować. (...) Dopóki ten mój serialowy kontrakt był bardzo partnerski, to partnersko grałam, kiedy przestał takim być, powiedziałam: "Pora zamykać te drzwi" - czytamy w "Gali".