Wszystko jej wybaczy
- Czułem, że coś jest nie tak! Po prostu wiedziałem! Czyli ty od tygodnia mnie okłamujesz?
- Nie okłamuję! I niczego nie ukrywam. Paweł, błagam cię, nie świruj - nic takiego się nie stało! No proszę...
Zdesperowana Ala spogląda na ukochanego. Aż w końcu Zduński ciężko wzdycha:
- Nigdy więcej nie ukrywaj przede mną takich rzeczy. Chyba, że chcesz, żeby mi odbiło? Zatajenie prawdy jest jak oszustwo! Zobacz, do czego to doprowadziło mamę i Artura. Nie chcę, żebyśmy my też tak skończyli.
Czy Ala będzie odtąd z Pawłem całkiem szczera i jak przyjaźń z Karolem wpłynie na jej nowy związek?