Wypadek na budowie
W 1244. odcinku "M jak miłość" firma Marcina wypożyczy sprzęt na budowę. Niestety, na placu dojdzie do wypadku - przewróci się jeden z dźwigów. Szef budowy zażąda, by chłopak zapłacił odszkodowanie. Chodakowski kategorycznie zaprotestuje:
- Sprzęt był sprawny, działał bez zarzutu. To operator dźwigu musiał popełnić błąd. Doszło do przeciążenia i dlatego dźwig się przewrócił. W takich wypadkach moja firma jest zwolniona z odpowiedzialności. Proszę, to jest zapisane w umowie!