Pomyłka czy zaplanowane działanie
Prawnik od razu się zirytuje i po przyjeździe do pracy zacznie robić dziewczynie wymówki.
- Co to za zagrywki?! Chodzi o maila, którego do mnie wysłałaś. Przeginasz. Zaczynam mieć tego dość!
Karolina przekona go jednak, że doszło do zwykłej pomyłki.
- O, Boże… Najmocniej cię przepraszam, to było… do kogoś zupełnie innego! On... też ma na imię Andrzej! Widocznie adres wskoczył mi automatycznie, nie zauważyłam... Przepraszam...