Jeden e-mail
Mecenas Kubiak zakradnie się o poranku do biura Budzyńskiego i wyśle z jego komputera krótki e-mail - zaproszenie na gorącą randkę. A później sama napisze do niego wiadomość, sugerując, że zaproponował jej coś niestosownego.
- Nie bardzo wiem, jak zareagować na twoją propozycję. Jeśli to był żart, to wyjątkowo nieudany!