Wybuchnie kłótnia
- Myślałam o tym całą noc. Myślałam o konflikcie mojego syna z Natalką i jej nowym chłopakiem. A może Franek chciał się pozbyć konkurenta? To przecież Natalka kazała Darkowi tu przyjechać.
Zarzycka od razu zaprotestuje:
- A co to za głupoty pani opowiada? Ręce opadają. Jako matka rozumiem pani niepokój i żal, ale chyba traci pani kontakt z rzeczywistością.