Niepokojący telefon
Godzinę później, gdy cała rodzina przyjedzie na Deszczową, sprawy znów się skomplikują. Maria odbierze kolejny telefon od adwokata - tym razem z informacją, że Robert trafił do szpitala.
- Próbował popełnić samobójstwo i niewiele brakowało, a by mu się to udało. Cudem go odratowano.