W ogniu pytań
- Ślepy by zauważył, że jesteście na wojennej ścieżce. Ale mieliśmy z ojcem nadzieję, że się pogodzicie. Bo powinniście... i to jak najszybciej! Przede wszystkim ze względu na Anię.
- Mamo, ale my się wcale na siebie nie gniewamy, nawet nie jesteśmy na siebie obrażeni. My już chyba po prostu się nie kochamy...
- Co ty mówisz, dziecko? Co ty opowiadasz?