Niemiłe spotkanie
Lewińska parsknie w końcu śmiechem i ostatecznie zgodzi się zmienić plany. W drodze do domu zakochani szybko stracą jednak humor, bo na ich drodze znów stanie... Artur. Pijany mężczyzna wciąż będzie miał żal Do Izy po tym, jak złamała mu serce.
- Co za spotkanie! Co tu robicie? Kupujecie wspólne drzewko? Szybko poszło. Z daleka, powiem wam, wyglądacie jak święta rodzina.