Nic już się nie da zrobić
Niespodziewanie Paweł postanowi uratować brata i wziąć winę na siebie. Zjawi się w prokuraturze, by zeznać, że to on podrzucił amfetaminę do sklepu Baryckiego i to on jest na nagraniu, które ujawnił wspólnik handlarza. Niestety, nikt nie uwierzy w jego słowa.
Tymczasem Piotrek postanowi odejść z kancelarii. Niedługo później Budzyński zajrzy do Zduńskich i poinformuje Piotrka, że... został zawieszony przez Okręgową Radę Adwokacką!
A to jeszcze nie koniec kłopotów ulubieńca widzów. Co wydarzy się dalej? Tego dowiemy się z kolejnych odcinków "M jak miłość".