Upragniony happy end
Chodakowska w mgnieniu oka spakuje swoje rzeczy i ruszy za ukochanym do Kazimierza. Werner pożyczy jej nawet swój samochód:
- Zrób jakąś rysę albo coś, to polecę po premii!
- Będę uważać, obiecuję, szefie!
- Nie jedź zbyt szybko, używaj kierunkowskazów i nie przejeżdżaj na żółtym!
Magda odnajdzie Andrzeja w Kazimierzu i rzuci mu się ramiona.