Prawniczka ma chytry plan
Artur stanie przed trudnym wyborem: doprowadzić żonę do rozpaczy czy poznać gniew temperamentnej kochanki.
- Teresa, proszę cię... - wyszepcze Rogowski.
- Wiem, wiem. Musimy poczekać. A nie boisz się, że Marysia i tak się dowie? Bo na przykład ktoś nas zobaczy... - powie tajemniczo.