Anna Mucha
Scenarzyści rozpieszczają Muchę. Ma do zagrania wiele ciekawych scen.
- To prawda. Jestem im wdzięczna. Cieszę się, mimo że najtrudniejsze sceny będę grała w listopadzie. Być może ponura aura ułatwi mi wczucie się w sytuację. Może być też tak, że po zdjęciach będę musiała wziąć bardzo długą kąpiel, żeby odreagować.