Julia Wróblewska dziś
Julia twierdzi, że obowiązki zawodowe nie przeszkadzają jej w zwyczajnym byciu dzieckiem.
– Codziennie szaleje na podwórku z koleżankami. Chodzimy razem na pobliski plac zabaw, jeździmy razem na rolkach, gramy w gumę.
Miejmy nadzieje, że tak już zostania, a woda sodowa nie uderzy jej do głowy!