Długo wyczekiwany przełom
Miłosne zawirowania przyćmi dobra wiadomość od Andrzeja. Prawnik z radością informuje Tomka, że jego kłopoty niedługo mogą dobiec końca.
- Moim zdaniem Levy zrozumiał, że nie są w stanie tak do końca kontrolować Gosi. Nie są pewni, co powie, jak się zachowa. Tak czy inaczej, to, że nie przyleci na rozprawę jest dla nas bardzo korzystne. Bo to uwiarygadnia waszą ocenę, Asi i twoją, że Gosia nie jest w stanie opiekować się Wojtkiem - Budzyński posyła szwagrowi poważne spojrzenie.