Niezapowiedziany gość
- Babciu, ratunku, na pomoc, tato nie może się dowiedzieć! - Ula wpada jak burza do kuchni i spogląda błagalnie na Barbarę. A Mostowiakowa od razu blednie:
- O czym znowu?
- Przyjechał chłopak Natalki! Chce ją zabrać na wakacje!
- Słucham?!
Seniorka zrywa się od stołu i wybiega na podwórze. Tam zastaje wnuczkę z nowym wybrankiem - Karolem. Starszym od niej o dobrych parę lat...