Odchodzi, bo chce się rozwijać
Czas spędzony na planie „M jak miłość” wspomina dobrze, chociaż nie ukrywa, że gra w telenoweli ograniczała jego możliwości. Odrzucił wiele ciekawych ofert współpracy ze względu na „lojalność wobec serialu”.
Dziś idzie na całość i po sześciu latach żegna się z sagą rodu Mostowiaków. Ponieważ scenarzyści nie przewidzieli dla Kuby żadnych większych wątków, z odejściem z planu nie było problemów. Ziober wyjedzie za granicę, a Cypryański będzie mógł realizować się w innych produkcjach.