Ma dość kłamstw
Po chwili córka Mostowiaków rzuca pełna goryczy:
- Mówisz, że nic cię z tą kobietą nie łączy. Ale jeśli tak jest, to dlaczego się z nią spotykasz? Spędzasz z nią noc, potem jeszcze gdzieś z nią wyjeżdżasz... Dlaczego? Bo tego nie potrafisz mi wyjaśnić! A może po prostu to, co jest między nami, już ci nie wystarcza? Boże, Andrzej, nie można nikogo zmusić do uczucia... I jeśli przekreślasz te wszystkie wspólne lata, zaufanie, miłość, to co ja mogę zrobić? Pytanie, jak mam ci dalej ufać. I najważniejsze - czy chcę?